Opis
Pogoda
Sousse – atrakcja czy wydmuszka?
Susa, a oryginalnie Sousse, to trzecia co do wielkości miejscowość w Tunezji, choć zamieszkuje ją niecałe 200 tysięcy osób, czyli więcej niż Bielsko-Białą, a mniej niż Toruń, to co roku przyjeżdża tu milion turystów (czyli tyle samo, ile mieszka w Krakowie albo przyjeżdża w tym czasie do Kołobrzegu). Całe miasto wpisane jest na listę UNESCO, ponieważ przez prawie 3 tysiące lat, jakie minęły od założenia tu pierwszej osady, powstało wiele nieporównanych zabytków.
Historia za trudna
Historia Susy jest długa i skomplikowana. Miasto wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk, a każdy kolejny gospodarz, nawet jeśli niewiele niszczył, to zwykle sporo od siebie dodawał i tak jest aż do dziś, więc ruiny antyczne sąsiadują tutaj z nowoczesnymi budynkami, a czasem stają się ich integralną częścią.
Susa stanowiła swego czasu ważny ośrodek kultury chrześcijańskiej i należy przez to rozumieć właśnie kulturę, a nie tylko kult – dzięki działalności tutejszych mnichów rozwijała się nauka Kościoła i kształtował światopogląd ówczesnych chrześcijan, a przy okazji zmieniało się miasto. Z tego okresu, a było to od IV do VI wieku, pochodzą katakumby z grobami około 15 tysięcy chrześcijan. Do zwiedzania dostępne jest około 100 metrów z całego liczącego ponad 5 i pół kilometra tunelu.
Plaża czy miasto?
W biurach podróży oczywiście zawsze zobaczysz przede wszystkim folder z plażą. To po prostu pilniej poszukiwany towar niż atrakcyjna i niezwykła medyna, ribat albo meczet. To właśnie jednak te ostatnie propozycje stanowią prawdziwy powód, dla którego warto zainteresować się podróżą do Sousse. Prawdziwym skarbem jest też muzeum archeologiczne, mające drugą co do wartości kolekcję mozaik, pośród których znajdują się prawdziwe perełki, na przykład Triumf Bachusa i liczne sceny połowu ryb.
Plaża w Sousse jest piękna, ale tak naprawdę są od niej ładniejsze i to nawet w niedużej odległości. Gdyby rzetelnie ocenić, co jest najważniejsze w tym mieście, to plaża nie znalazłaby się w pierwszej dziesiątce. Zakochać się można w Sousse na każdym kroku, na plaży też, ale wyjazd tutaj powinien być dobrze przygotowany. To nie jest lekkie w odbiorze miasto – warto przed przyjazdem poznać jego historię, dowiedzieć się czegoś o mieszkańcach i ich spojrzeniu na świat. Dzięki temu wakacje na pewno będą bogatsze i ciekawsze. Zresztą – nie oszukujmy się, szkoda siedmiu dni na leżenie na plaży, choćby i najpiękniejszej.
Wybierając biuro podróży, zwróć uwagę na to, aby albo w cenie wycieczki zawarta była przyjemność zwiedzania miasta, albo chociaż żeby była opcja wykupu takiej wycieczki fakultatywnej – oszczędzi Ci to trudu na samodzielne poszukiwanie tego rodzaju atrakcji, a naprawdę nie warto ich sobie odpuszczać. Sousse nie jest może najpopularniejszą destynacja tunezyjską w ofertach biur podróży, ale in plus trzeba zaliczyć, że najczęściej są to bardzo dobrze przygotowane podróże, których cena obejmuje więcej niż tylko transport i nocleg, a to dla turysty korzystne.
Poniższe dane są średnimi wartościami z wybranego miesiąca.







