Opis
Pogoda
Zdjęcia
Polecane hotele
Złote Piaski – wakacyjny region w zasięgu ręki
Złote Piaski to najbardziej znany kurort w Bułgarii. Jego budowę rozpoczęto w 1957 roku i od tamtego czasu wszystko się zmienia poza jednym – tak jak planowano, wciąż jest to kurort luksusowy, choć tak naprawdę dostępny dla wszystkich. Zanim jednak stał się Lav Vegas tej części świata, w zdobyciu tego tytułu uprzedził Złote Piaski inny Bułgarski kurort: Słoneczny Brzeg.



Dla każdego coś miłego na wakacjach
Złote Piaski to kurort funkcjonalnie mocno zróżnicowany. Kiedy w Słonecznym Brzegu powstają nowe kasyna, kluby nocne i dyskoteki, w Złotych Piaskach powstał park wodny, kilka znakomitych przystani jachtowych oraz baza jeździectwa. Wszystko to jest starannie zaplanowane i wpisane w charakter miasta, ale Złote Piaski rosną stosunkowo powoli – hoteli jest tutaj „zaledwie” setka, a nocne lokale też są mniej liczne.
Tu jest za drogo! Ale czy na pewno?
Złote Piaski są bardzo chętnie odwiedzane przez Polaków. Stanowią oni może mniej liczną grupę niż Niemcy, Francuzi czy Brytyjczycy, ale liczba polskich turystów co roku rośnie. Wielu z nich powraca z jakże niemiłym komunikatem, że Złote Piaski są chyba droższe niż jakikolwiek inny kurort na świecie. I tak, i nie. Mogą rzeczywiście takie być, jeśli pojedzie tam ktoś, komu brakuje asertywności. Jeśli dasz się parę razy naciągnąć, to na bank wrócisz spłukany, ale dobrze zaplanowane wakacje w Złotych Piaskach nie muszą drenować portfela. Oczywiście wizyta w kasynie może pociągnąć po kieszeni, ale zakładamy, że jesteś na to przygotowany – w końcy taka jest kolej rzeczy w hazardzie.
Nie tylko zabawa, również wypoczynek
Wypoczynek w Złotych Piaskach nie musi oznaczać wyłącznie plaży i imprez (które, nawiasem mówiąc, też bardzo często zaczynają się i kończą na plaży). W pobliżu kurortu znajduje się monastyr, bo te akurat przez ortodoksyjny kościół bułgarski są rozrzucane gęściej niż pszenica w polu. Ze Złotych Piasków warto też udać się kawałek dalej, żeby ze słonecznej plaży udać się na wspinaczkę wysokogórską – wszak Bułgaria jest krajem wyżyn i gór, o czym można łatwo zapomnieć, kiedy się leży przy Morzu Czarnym. Warto też wybrać się do Nessebaru, jednego z najstarszych żywych do dziś miast w całej Europie. To wprawdzie też nie najbliższa wyprawa, ale warta zachodu.
Złote Piaski mogą dać turyście wszystko – jeśli czegoś nie ma na miejscu, to można się dostać stąd w inny rejon. Błędem jest poświęcenie całego wypoczynku na plażowanie. To przyjemne, a jakże, ale Bułgaria, ten obiekt wakacyjnych westchnień całego PRL-u, to nie jakieś tam Międzyzdroje, ale doskonale zaplanowany, idealnie przygotowany i wzorowo urządzony kurort na riwierze. To, w jaki sposób będziesz tu wypoczywał, zależy tylko od Twojego widzimisię, ale uwierz – kiedy wybierasz biuro podróży, warto postawić na takie, dla którego Złote Piaski wcale nie muszą kończyć się na granicy administracyjnej kurortu. Bułgaria to kraj, który tylko wydaje się bliski – w rzeczywistości kultura, mnogość zabytków i szeroko pojętych atrakcji turystycznych mogą przytłoczyć, jeśli się ich nie spodziewasz, a pamiętaj – Bułgaria uwielbia zaskakiwać.
Poniższe dane są średnimi wartościami z wybranego miesiąca.







